 Wysłany: Czw 18:19, 21 Maj 2009 Temat postu: |
|
| - Jesteś ochrzczona? ( jeśli nie to dalej nie odpowiadaj)
tak - Praktykujesz wiarę? (Jeśli nie to dalej nie odpowiadaj) raczej tak - Chodzisz do kościoła? rzadko,ale chodzę - spowiadasz się? rzadko - jak sobie wyobrażasz koniec świata? wolę o tym nie myśleć - Wierzysz w Niebo? tak - jak je sobie wyobrażasz? nie wyobrażam sobie - Wieżysz, że po śmierci spotkasz się z Bogiem? tak - wierzysz w to, że Bóg istnieje? tak |
|
| Wysłany: Pon 18:59, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
DarkPathOfLife nie musisz przepraszac nikogo, taka jest twoja wiara i nikt nie moze cie zmusic abys wierzyla w cos, w co nie wierzysz... swoja droga, bardzo interesujace  |
|
| Wysłany: Czw 11:20, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Po 1 to jest błąd w temacie.
- Jesteś ochrzczona? ( jeśli nie to dalej nie odpowiadaj) tak - Praktykujesz wiarę? (Jeśli nie to dalej nie odpowiadaj) tzn. ? - Chodzisz do kościoła? nie, ale jak mnie zmuszą to ide. - spowiadasz się? nie - jak sobie wyobrażasz koniec świata? To jak Jezus ma do nas przyjść i zabrać nas do Boga.. hahaha. jasne. ==' - Wierzysz w Niebo? nie - jak je sobie wyobrażasz? nie ma nieba, więc nie moge go sobie wyobrażać. - Wieżysz, że po śmierci spotkasz się z Bogiem? chyba z robakami pod ziemią. xd - wierzysz w to, że Bóg istnieje? nie. |
|
| Wysłany: Czw 9:17, 10 Lip 2008 Temat postu: |
|
DarkPathOfLife kiedy tu przyszłas byłas mi obojętna ... weź skrobnij na gg 8548573 .. chetnie pogadam, bo post mnie bardzo zaciekawił  |
|
| Wysłany: Śro 23:24, 09 Lip 2008 Temat postu: |
|
| Wiem... pytanie kontrowersyjne, ale... sądzę, że ważne... a więc, proszę odpowiedz na kilka pytań
Odpowiem, rzecz jasna... Pytania kontrowersyjne? Nie sądzę... Ale ja z innej bajki jestem... I tym, co okaże się w danym temacie kontrowersyjne, będą moje odpowiedzi... - Jesteś ochrzczona? Jestem, niestety, ale w gruncie rzeczy pozostaje jeszcze apostazja, więc jak skończę te osiemnaście, wtedy się poważnie nad nią zastanowię... - Praktykujesz wiarę? Nie da się praktykować wiary, której nie ma... - Chodzisz z do kościoła? Czasem muszę, aczkolwiek wtedy podziwiam architekturę neogotycką (bo właśnie wedle takiej zbudowany jest kościół w mojej parafii)... - Spowiadasz się? Odpowiedź jest oczywista - NIE... - Jak sobie wyobrażasz koniec świata? To jak Jezus ma do nas przyjść i zabrać nas do Boga... Koniec świata to bardzo barwny temat... Rozszerzany i przewidywany na wszelkie możliwe sposoby... Z Bogiem, bez Boga... Ale czy którakolwiek z tych wizji się sprawdzi...? Możliwe, że nigdy się tego nie dowiemy... - Wierzysz w Niebo? Nie - Wierzysz, że po śmierci spotkasz się z Bogiem? Nie... Wierzę, że po śmierci odrodzimy się ponownie... Przeklęty korowód istnienia... Ale lubię go na swój sposób... - Wierzysz w to, że Bóg istnieje? To pytanie właściwie powinno znaleźć się na początku... Nie, nie wierzę w ogólnie przyjętego i popularnego Boga uniwersalnego... Nie oznacza to, że jestem ateistką, satanistką (choć o tych ludziach mam bardzo dobre zdanie) czy co tam sobie myślicie... Jestem poganką... Wielbię naturę... Wierzę w Parę Boską utożsamiającą jednocześnie wiele rożnych Bogów i Bogiń... Nie uznaję pojęcia grzechu, sami jesteśmy kowalami swego losu, cokolwiek uczynimy musimy zmierzyć się z tego konsekwencjami... Na koniec podam radę Bogini: "an it harm none, do what ye will" - "rób co chcesz, kiedy nie krzywdzisz nikogo"... Nie potrzebuję wyznaczenia czego nie mogę punkt po punkcie (np.10 przykazań), rada Bogini jest wystarczająco jasna by móc jej w pełni przestrzegać (choć jak sami widzicie, to jedynie dobra rada, nie nakaz)... Dobrze by było, jakby chrześcijanie (mówię ogólnie, proszę się nie obrażać) choć w połowie tak przestrzegali Bożych przykazań... Myślcie co chcecie, jeśli uraziłam czyjeś uczucia religijne własną wiarą (niezły paradoks), przepraszam - przez wzgląd na kulturę i szacunek wobec innych... Mam jednak nadzieję, że pomoże wam to w krytycznym spojrzeniu i nabraniu dystansu do własnej wiary oraz poniekąd siebie... |
|
| Wysłany: Sob 11:46, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
| Wiem... pytanie kontrowersyjne, ale... sądzę, że ważne... a więc, proszę odpowiedz na kilka pytań
- Jesteś ochrzczona? ( jeśli nie to dalej nie odpowiadaj) tak - Praktykujesz wiarę? (Jeśli nie to dalej nie odpowiadaj) tak - Chodzisz do kościoła? Nie. Ja uczestniczę . Chodzić to można nawet przed murami stać. - spowiadasz się? rzadko - jak sobie wyobrażasz koniec świata? Nie wiem - Wierzysz w Niebo? [iTak[/i] - jak je sobie wyobrażasz? nie wiem - Wieżysz, że po śmierci spotkasz się z Bogiem? tak - wierzysz w to, że Bóg istnieje? tak, ale czasami zastanawiam się nad tym |
|
| Wysłany: Sob 14:25, 31 Maj 2008 Temat postu: aj em ;p |
|
| - Jesteś ochrzczona? ( jeśli nie to dalej nie odpowiadaj)
- Praktykujesz wiarę? (Jeśli nie to dalej nie odpowiadaj) - Chodzisz do kościoła? - spowiadasz się? - jak sobie wyobrażasz koniec świata? To jak Jezus ma do nas przyjść i zabrać nas do Boga.. - Wierzysz w Niebo? - jak je sobie wyobrażasz? - Wieżysz, że po śmierci spotkasz się z Bogiem? - wierzysz w to, że Bóg istnieje? -aj em :> -tak -czasami , jesli musze -rzadko -koniec swiata bedzie jak ludzkosc wymrze na skutek globalnego ocieplenia... -nie -... -nie -czasami .. wiem ze jestem dziwna ;]] |
|
| Wysłany: Sob 1:53, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
| ja to chyba zostane filozofem religijnym..... | |
| Wysłany: Pią 8:44, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
Tak też mam taką teorię  |
|
| Wysłany: Pią 2:23, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
| esteś ochrzczona? ( jeśli nie to dalej nie odpowiadaj)
- Praktykujesz wiarę? (Jeśli nie to dalej nie odpowiadaj) - Chodzisz do kościoła? - spowiadasz się? - jak sobie wyobrażasz koniec świata? To jak Jezus ma do nas przyjść i zabrać nas do Boga.. - Wierzysz w Niebo? - jak je sobie wyobrażasz? - Wieżysz, że po śmierci spotkasz się z Bogiem? - wierzysz w to, że Bóg istnieje? - NIE, ja bylem ochrzczonY
- tak - niestety nie za czesto.... - ni bo nie wiem, jak sie spowiada po niemiecku, ale jak bede w polsce to sie wyspowiadam... -nastanie ciemnosc, bedzie Apokalipsa jak w Biblii (Apokalipsa sw. Jana), lecz Bog nas ochroni, i zabierze do nieba - nie potrafie odpowiedziec na to pytanie, mam zawsze Czarne mysli po tym pytaniu... - bedzie tak jak teraz, lecz nie bedzie wojny bolu, ciemnosci... - oj chyba nie za bardzo... - Tak bog istnieje ( Offtop, przepraszam) P.S. a co do pytania ''kura czy jajko?'' to dla wierzacych w boga odpowiedz jest jasna: Bog stworzyl na poczatku Swiatlo ciemnosc noc dzien ziemie wode rosliny niebo gwiazdy ksiezyc slonce Zwierzeta (!!) Adama Ewe... (troche pomieszalem kolejnosc...) a wiec skoro bog stworzyl zwierzeta to pierwsza byla kura!! jak ktos zrozumial brawo... |
|
| Wysłany: Pią 7:57, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|||||
tak, tak chociaz nasz przyznała ze przez pól roku wątpiła w Boga... no ale cóż.. rozumiem, zmarła jej matka.. przeszła kryzys wiary..  Ksiąd na kazaniu kiedys powiedział mądre słowa
,, Kązda, kapłan, zakonnica, katechetka jest takim samym człowiekiem jak Ty, i tak samo może zwątpić w Boga, tak samo wszycy mozemy isc do Nieba, niczym się nie różnimy, no może tylko ja troszkę więcej wiem'' I to są piękne słowa A ja nie zmieniam się w katechetkę Po prostu się przygotowalam do pytania |
|||||
| Wysłany: Czw 16:45, 15 Maj 2008 Temat postu: |
|||
Madzia pani jest gorsza;p |
|||
| Wysłany: Śro 18:51, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|||
y... nie a skąd takie przypuszczenie ? ja poprostu kocham swoją wiarę, interesuję się nią i poszukałam trochę, żeby odpowiedziec A może mi odpowiesz ? |
|||
| Wysłany: Śro 17:56, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|
| Panią od religii jesteś?!?! | |
| Wysłany: Śro 15:34, 14 Maj 2008 Temat postu: |
|||
A możesz usazadnic? bo nie rozumiem bo chrześcijanie to zarówno katolicy, prawosławni, protestanci , anglikanie
katolicyzm - to grupa wyznawców chrześcijaństwa, ale uznająca inne prawdy ( w niektórych sprawach) niż prawosławni czy protestanci a katolicyzm dzieli sie na wyznawców rzymsko-katolickich i greko-katolickich. Ale ogólnie sens wiary jest ten sam.. Bóg, Jezus Chrystus, duch święty.. |
|||